W zeszłym tygodniu otrzymałem prośbę o poradę od osoby mieszkającej w Niemczech, która przed ponad dwoma tygodniami zaciągnęła kredyt na kwotę 10 000 Euro na 5 lat ze stałymi ratami 260 Euro z ubezpieczeniem na wypadek śmierci i ciężkiej choroby. Spłaci, więc prawie 60% więcej niż pożyczyła. W Polsce w jednym z banków otrzymałem ofertę, że przy kredycie 41 000 zł (równowartość ok. 10 000 euro), oddałbym więcej 33, 36% wszystkich kosztów (prowizja + dodatkowe koszty), czyli prawie połowę mniej niż w Niemczech.
Dane do tego kredytu zaciągniętego w Niemczech:
Oprocentowanie kredytu jest stałe i rata stała od 1.05.2013- 59 rat po
264 Euro i 60 rata 250, 13 Euro do1.04.2018r. kredyt mam w Targo-Bank Gutersloch
Oprocentowanie 9, 99% efektywne 11,78%
-kredyt netto: 10 000 Euro
-opłaty manipulacyjne: 357,47
-ubezpieczenie na wypadek śmierci i ciężkiej choroby: 1915, 5 euro
Kwota kredytu brutto 12 272, 97 Euro +odsetki: 3553,16
=całkowity koszt kredytu 15 826, 13 – 10 000 Euro = 5 826, 13 Euro oddajemy więcej, czyli 58, 26% po 5 latach
12-03-2013r. wysłałem takie zapytanie do osoby z Niemiec:
Witam Panie Asman
nie dostał ponieważ kredyty konsumpcyjne są w przedziale 3,9-11,9% i teraz gdy dochodzi do rozmów o kredyt wpływ na oprocentowanie ma wiek klienta ,gdzie mieszka rodzina kto pracuje na co przeznaczam kredyt. Przy takim oprocentowaniu można dostać tylko kredyt hipoteczny.