Santander twierdzi, że nie naruszył zapisów umowy kredytowej dotyczącego oprocentowania. Jak można tak twierdzić jak czytając w umowie kredytowej &4 ust 1 podpunkt e jest zapis że: dokonywana przez Bank zmiana oprocentowania nie przekroczy ( odpowiednio) najwyższej zmiany wymienionych wyżej wskaźników, które miały wpływ na zmianę stopy procentowej w tym przypadku chodzi o LIBOR1M .
W dniu 10-11-2008 r. zamiast obniżyć oprocentowanie z 4, 35% na 3, 35% podniósł je, na 5, 35% co spowodowało, że kredytobiorcy mają oprocentowanie swojego kredytu na poziomie 4, 35 % zamiast mieć 2, 35 % w okresie od 30-03-2009r. dla waluty CHF.
Jest to naruszenie umowy przez BANK w &4 ust 1 podpunkt e mówi że: dokonywana przez Bank zmiana oprocentowania nie przekroczy ( odpowiednio) najwyższej zmiany wymienionych wyżej wskaźników, które miały wpływ na zmianę stopy procentowej w tym przypadku chodzi o LIBOR1M , który spadł a nie poszedł w górę o prawie 1% od 15-02-2007 do 10-11-2008 roku.
Ponadto libor 1M jest od dłuższego czasu na poziomie -0, 80%, tak więc oprocentowanie tego kredytu powinno być w teraz w granicach 1, 5%, a do tego nie są potrzebne żadne zmiany w umowie kredytowej w formie aneksu
W czasie rozmowy ze mną Pan Marcin był zdania że na podstawie zapisu w umowie Zarząd Banku może podnosić lub obniżać oprocentowania jego kredytu według swojego widzi misie. Dopiero jak mu uświadomiłem, że wcale tak nie jest tłumacząc szczegółowo &4 jego umowy kredytowej przyznał mi rację ze był w błędzie.
W piątek 19-06-2015 r. Pan Marcin po rozmowie ze mną zadzwonił na infolinię Santandera z której sporządził poniższą notatkę. Proszę zwrócić na ostatnie zdanie w tej notatce: Pani stwierdziła, że wcale nie musiałem podpisywać aneksu i pozostać przy starym oprocentowaniu
Pani na infolinii w Santander z uporem maniaka tłumaczyła mi, że podczas trwania
umowy od 2005 roku do 2015 oprocentowanie kredytu było ustalane wyłącznie w
oparciu o decyzję banku, po dłuższej rozmowie zobaczyła, że nie odpuszczam i
doszliśmy do wniosku, że jednak decyzje banku były podejmowane w oparciu o zmiany
stóp procentowych w Szwajcarii. Zadałem jej pytanie dla czego w tym całym okresie
oprocentowanie mojego kredytu ciągle rosło nawet jak stopy były opuszczane, na co
Pani odpowiedziała, że to nie możliwe że bank zrobił coś w brew umowie. Po tym jak
powiedziałem, że z punktu 4 mojej umowy wynika, że oprocentowanie jest zależne od
stawki Libor 1 i w 2008 roku zamiast zmaleć jak było to przy umowach w innych
bankach to Santander na odwrót podniósł mi oprocentowanie łamiąc w ten sposób
warunki umowy &4, po krótkiej przerwie Pani stwierdziła, że nie wie, jaki był Libor
w 2008 roku i jak coś mi się nie podoba to mogę napisać pismo, tym samym ucięła
wątek. Kolejne moje pytanie odnosiło się do aneksu, który musiałem ostatnio
podpisać żeby przejść na Libor 6m , to jest dla mnie w ogóle nie zrozumiałe, po co
mam przechodzić na zmienny libor jak i tak już na nim jestem? Tylko, że różnica
jest taka, że wcześniej na zmiennym liborze miałem oprocentowanie 4, 35% a jak
podpisze aneks to jakimś cudem zrobi się 1,93% i tu już widać jak wcześniej i o
ile procent bank oszukiwał klientów, żeby tego było mało stała marża, która była
podczas podpisania umowy 0% nagle się zrobiła 2,7%, na moje pytanie, jakim
prawem bank podniósł mi tak mocno stałą marże Pani stwierdziła, że wcale nie
musiałem podpisywać aneksu i pozostać przy starym oprocentowaniu....
Mam nadzieję, że to bezprawie i oszukiwanie ludzi w tym kraju kiedyś się skończy.
Pozdrawiam
Marcin Kociszewski
Bank w 10-11-2008 r. zamiast obniżyć oprocentowanie z 4, 35% na 3, 35% podniósł je na 5, 35% co spowodowało, że kredytobiorcy mają oprocentowanie swojego kredytu na poziomie 4, 35 % zamiast mieć 2, 35 % w okresie od 30-03-2009r. dla waluty CHF.
Jest to naruszenie umowy przez BANK w &4 ust 1 podpunkt e który mówi że: dokonywana przez Bank zmiana oprocentowania nie przekroczy ( odpowiednio) najwyższej zmiany wymienionych wyżej wskaźników, które miały wpływ na zmianę stopy procentowej w tym przypadku chodzi o LIBOR1M , który spadł a nie poszedł w górę o prawie 1% od 15-02-2007 do 10-11-2008 roku.
Ponadto libor 1M jest od dłuższego czasu na poziomie -0, 80%, tak więc oprocentowanie tego kredytu powinno być w teraz w granicach 1, 5%, a do tego nie są potrzebne żadne zmiany w umowie kredytowej w formie aneksu.
W dniu podpisania umowy kredytowej 20-07-2005 obowiązywało oprocentowanie zmienne dla kredytu we frankach szwajcarskich 2, 96%. To o ile bank może podnosić lub obniżać oprocentowanie kredytu decyzję w przedmiocie ustalenia zasad oprocentowania kredytów na bazie stopy zmiennej oraz ich wysokości i zmianie podejmuje Zarząd Banku na podstawie &4 ust 1 podpunkty b, e oraz ust. 2 zapisanym w umowie kredytowej.
&4 w w/w umowie brzmi następująco( w t5ej umowie interesuje nas libor 1M dla CHF)
1. Wysokość stopy oprocentowania może ulegać zmianie w każdym czasie, odpowiednio do zmiany jednego lub kilku z niżej wymienionych czynników:
a) zmiana stopy procentowej kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego lub zmiany wysokości tzw. Stopy interwencyjnej NBP,
b) zmiany oprocentowania 1 miesięcznych lokat na rynku międzybankowym według notowań Reuters”a (strona WIBOR, LIBOR, EUROLIBOR),
c) zmiany stopy rezerwy obowiązkowej banków wynikające z obowiązujących Bank przepisów,
d) zmiany publikowanego przez prezesa GUS średniorocznego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem,
e) zmiany marży uzyskiwanej przez BANK w odniesieniu do danego Kredytobiorcy, obliczanej jako różnica pomiędzy nominalnym oprocentowaniem danego kredytu, zweryfikowanym o rezerwę utworzoną przez BANK, a stawką WIBOR 1M, LIBOR 1M, albo EUROLIBOR 1 M, przy czym dokonywana przez Bank zmiana oprocentowania nie przekroczy ( odpowiednio) najwyższej zmiany wymienionych wyżej wskaźników, które miały wpływ na zmianę stopy procentowej.
2. Decyzję w przedmiocie ustalenia zasad oprocentowania kredytów na bazie stopy zmiennej oraz ich wysokości i zmianie podejmuje Zarząd Banku.
3. stopa oprocentowania zmieniona zgodnie z postanowieniami ust. 1 i 2 niniejszego paragrafu obowiązuje od dnia wprowadzenia zmienionej stawki przez Bank. Bank pisemnie zawiadomi Kredytobiorcę o zmianie oprocentowania przesyłając aktualny „Harmonogram spłat” Koszt korespondencji ponosi Kredytobiorca.
4. Zmiana oprocentowania kredytu, zgodnie z postanowieniem ust. 1-3 nie stanowi zmiany Umowy i nie wymaga aneksu.
5. Od kredytu naliczane są odsetki od faktycznego zadłużenia kredytobiorcy z zastrzeżeniem postanowień & 5 ust 8 i 9 niniejszej Umowy
Na poniższej analizie zmiany oprocentowania BANK podnosił i obniżał je na podstawie wahań stawki LIBOR 1M, tylko nie wiem, dlaczego po spadku LIBOR 1M który spadł o prawie 1% w dniu 10-11-2008 r. zamiast obniżyć oprocentowanie z 4, 35% na 3, 35% podniósł je na 5, 35%, a to jest naruszenie umowy przez BANK w &4 ust 1 podpunkt e, który mówi, że dokonywana przez Bank zmiana oprocentowania nie przekroczy ( odpowiednio) najwyższej zmiany wymienionych wyżej wskaźników, które miały wpływ na zmianę stopy procentowej.
Analiza zmiany oprocentowania od momentu uruchomienia kredytu przedstawia się następująco:
2,96% w okresie od 2005-07-20 do 2006-05-24 dla waluty CHF
3,21% w okresie od 2006-05-25 do 2007-02-14 dla waluty CHF( jest OK.)
4,11% w okresie od 2007-02-15 do 2007-11-01 dla waluty CHF (jest OK.)
4,35% w okresie od 2007-11-02 do 2008-11-09 dla waluty CHF (jest OK.)
5, 35% ( powinno być 3,35%)w okresie od 2008-11-10 do 2009-03-29 dla waluty CHF
4, 35 % ( powinno być 2,35%)w okresie od 2009-03-30 do 2030-07-24 dla waluty CHF
Teraz oprocentowanie tego kredytu powinno być na poziomie 1,5 %.
Libor 1M jest od dłuższego czasu na poziomie -0, 80%, tak więc oprocentowanie tego kredytu powinno być w teraz w granicach 1, 5%, a do tego nie są potrzebne żadne zmiany w umowie kredytowej w formie aneksu.
Pismo z Santander
Santanderze w umowie kredytu hipotecznego nominowanym do CHF z dnia 20.07.2005r. decyzję w przedmiocie ustalenia zasad oprocentowania kredytów na bazie stopy zmiennej oraz ich wysokości i zmianie podejmuje Zarząd Banku na podstawie &4 ust 1 podpunkty b, e oraz ust. 2 zapisanym w umowie kredytowej, a nie na podstawie Regulaminu udzielania kredytów/pożyczek hipotecznych jak BANK podał w piśmie z dnia 30 marca 2015r