Zgadzam się z tym, co mówi prezes NBP Marek Belka, gdyż potwierdza to moje prognozy kursu franka szwajcarskiego.
Frank szwajcarski może się osłabić; bo "mamy na franku bańkę spekulacyjną" – uważa prezes NBP Marek Belka. Pomysły przewalutowania kredytów mogą destabilizować banki, a prawie połowa banków w naszym kraju jest polska i to Polska będzie musiała płacić za ich ewentualne kłopoty – mówi.
"Jak to jest możliwe, żeby tak malutka gospodarka (czyli szwajcarska – PAP), znacznie mniejsza od polskiej, była podstawą jednej z najważniejszych walut świata?" – zawracał uwagę szef NBP. "Przecież, żeby utrzymać kurs waluty, Bank Szwajcarii musiał w pewnym momencie drukować chyba 60 mld franków szwajcarskich miesięcznie. Kiedyś ta bańka może pęknąć. Ja nie wiem, czy pęknie i kiedy pęknie, ale może się okazać, że ten frank szwajcarski (...) może się osłabić. Wtedy ci kredytobiorcy, którym dzisiaj nakażemy przewalutować (kredyt) na złote, przyjdą i powiedzą: znów żeście nas oszukali. Raz jak żeście nas wpuścili we franki i raz, jak żeście nas wpuścili w złotówki. Cholera. Niedobrze" – tłumaczył prezes banku centralnego. źródło onet biznes
Zgadzam się z tym, co mówi prezes NBP Marek Belka, gdyż potwierdza to moje prognozy kursu franka szwajcarskiego.
Mocny Frank –Szwajcaria obawia się bankructwa! 2014-11-20
Konflikty na Świecie oraz na Ukrainie powodują iż frank szwajcarski staje się jedną z najbardziej niebezpiecznych walut świata dla tych co trzymają w tej walucie swoje oszczędności. W każdej chwili może zabraknąć Szwajcarom środków, jakie wydają w celu obrony kursu na niezmiennym poziomie 1, 20 CHF od 15-01-2015 1,04 za Euro po przez dodrukowanie nieograniczonej ilości franka szwajcarskiego żeby zamienić go na Euro.
To nie kredytobiorcy lecz wszyscy CI co inwestują w Szwajcarską walutę powinni czuć zagrożenie utraty nawet 70% swoich oszczędności.
Z jednej strony są inwestorzy, którzy sprzedają EURO żeby kupić CHF, a z drugiej strony Szwajcarzy, którzy muszą drukować franki żeby zamienić je następnie na EURO. Tylko w ten sposób są wstanie interweniować kursem swojej waluty do euro, a zarazem do wszystkich walut świata. Obecnie jest to kurs 1, 04 za Euro.
15-01-2015 r. SCB uwolnił kurs franka szwajcarskiego w stosunku do Euro tylko na parę sekund, by jeszcze szybciej do niego powrócić. Gdyby faktycznie uwolnili kurs to kurs franka jeszcze tego samego dnia byłby on na poziomie 0, 25 CHF za jedno Euro lub jeszcze nawet niżej, a to by oznaczało BANKRUCTWO SZWAJCARSKIEJ GOSPODARKI, a frank szwajcarski stałby się nic niewarta walutą.
Zadam pytanie?
Co zyskali Szwajcarzy tym chwilowym uwolnieniem kursu?
Zysków nie widzę, tylko same straty, gdyż tym uwolnieniem mieli zamiar osłabić kurs franka do euro, a wyszło im na odwrót same straty. Obrona kursu tylko 15 stycznia w granicach 1:1 kosztowała ich trzydziestokrotnie więcej dziennie od tego, co wydawali dziennie w obronie kursu 1, 2 za Euro.
Dlaczego Szwajcarzy manipulowali kursem swojej waluty wcześniej do marki niemieckiej, ponieważ od zawsze wzorem do naśladowania była dla nich gospodarka niemiecka, a teraz manipulują do euro? Dla przypomnienia Euro powstało na bazie marki niemieckiej, dlatego możemy sobie wyliczyć kurs Euro nawet w tedy jak go nie było po kursie marki niemieckiej mnożąc jej kurs przez 1,95583.
Frank szwajcarski przez dziesięciolecia powiązany był najpierw z marką niemiecką, a później z EURO. Obojętnie, więc ile Euro kosztowało w stosunku do dolara między Euro i frankiem zawsze była mniej więcej taka sama różnica 1, 5 CHF za Euro. Od wielu lat ile musiałem prostować, że jeśli ktoś mi uważał, że frank jest stabilną walutą to samo musi powiedzieć o Euro, gdyż to frank powiązany jest z Euro, a nie na odwrót euro z frankiem.
Ponad 50% jej PKB jest w strefie Euro, dlatego od zawsze manipulowali kursem utrzymując go w niskim paśmie wahań około 1, 5 CHF za euro i tak zostali przy swojej walucie tylko na papierze, a teraz przez spóźnioną interwencję całkowicie usztywnili kurs 1, 20-1, 22 franka za Euro. 15 stycznia 2015 nagle go uwolnili, ale tylko na parę sekund.
Gdyby szwajcarzy nie spóźnili się z interwencja w obronie kursu 1, 5 CHF za Euro, który sami ustalili to uśredniając powinien wynosić 2, 78 zł (4, 1738Euro/PLN dzielony przez 1, 5 EURO/CHF = 2, 78 CHF/PLN) za franka szwajcarskiego, a nie jak jest obecnie. więcej
Mocny Frank –Szwajcaria obawia się bankructwa! 2011-07-20
To bzdurne stwierdzenie, że frank szwajcarski jest tz. „bezpieczne schronienie" jest już dużym problemem dla gospodarki szwajcarskiej. Problem jest już tak duży, że tysiące firm stoi w obliczu bankructwa, że aż ministrowie gabinetu przerwali swój urlop w celu omówienia problemu, jakim jest silny frank
Na początku z nową drachmą sytuacja w Grecji byłaby naprawdę dramatyczna. Nowa waluta mogłaby zostać zdewaluowana nawet o 80 proc., a Grecji potrzebna byłaby nawet pomoc humanitarna - twierdzi Piotr Kuczyński, główny analityk firmy Xelion. - Ale po 2-3 latach Grecja odzyskałaby konkurencyjność, pół Polski jeździłoby tam na wakacje, a strefa euro miałaby prawdziwy problem, bo okazałoby się, że z własną walutą jest lepiej niż z euro – dodaje Kuczyński.
Jak taka Grecja z własną walutą może mieć lepiej niż z Euro, jak taka Szwajcaria ma problem że nie ma Euro. Z jednej strony są inwestorzy którzy sprzedają EURO żeby kupić za nie frank szwajcarskie, a z drugiej strony Szwajcarzy którzy muszą z koniś pozyskać franki żeby zamienić je następnie na EURO, bo tylko w ten sposób są wstanie interweniować na kursie swojej waluty do euro, a zarazem do wszystkich walut świata. Obecnie jest to kurs 1,04 za Euro.
Drodzy ekonomiści istnieje coś takiego jak proporcjonalność przykładowo jak złoty zyskuje lub traci na wartości do Euro 0, 05 groszy to tyle samo proporcjonalnie w tym przypadku 0, 03846 groszy ( 5 groszy dzielone przez kurs 1, 04 franka za Euro) zyska lub straci na wartości do franka szwajcarskiego.
Pamiętajmy, że to ile płacimy za franka zależy wyłącznie od kursu naszej waluty do Euro oraz od aktualnego kursu na parze EUR/CHF. Jak złoty zyskuje lub traci na wartości do euro to tak samo proporcjonalnie traci i zyskuje na wartości do franka szwajcarskiego.
Kursy 23-06-2015
Jeśli kurs za Euro będzie 4,20 zł to wówczas za franka będziemy płacić:
Jeśli kurs za Euro będzie 4 zł to wówczas za franka będziemy płacić:
Jeśli kurs za Euro będzie 3, 8 zł to wówczas za franka będziemy płacić:
2) przy obecnym kursie złotego za Euro 4,07 kurs franka szwajcarskiego za euro musiałby zyskać na wartości z 1,04 do 0,6781 franka szwajcarskiego za jedno Euro.
Panie Michale, od wielu lat czytam Pana analizy finansowe głównie n/t kursu CHF i z przykrością muszę stwierdzić, że wszystkie analizy oraz wnioski nie sprawdziły się i co najbardziej dziwi to, że w dalszym ciągu Pan brnie w tezę osłabienia
CHF.
Nie sprawdziły się tylko dlatego że jak jeden konflikt się kończył zaczyna się następny, co powoduje że nacisk na franka jest coraz większy dlatego muszą skupić się na obronie franka. Zakończenia konfliktów nie widać końca, a środki ze sprzedaży złota są coraz mniejsze do obrony kursu. Ciężko jest prognozować kurs franka szwajcarskiego którego nie ustala wolny rynek, który ustalany jest z góry przez samych Szwajcarów.
Zawsze uważałem, że Szwajcarzy nigdy nie odpuszczą swojej waluty. Ale kto się spodziewał, że po kryzysie finansowym nastąpi konflikt na Ukrainie? Albo że Rosja będzie miała problemy? Ja się nie spodziewałem. Ekonomiści się nie spodziewali. Banki również. Gdybym wiedział, że Szwajcarzy odpuszczą walutę, nie pozwoliłbym brać kredytów we frankach – tłumaczy się.(..)
Opinia światowa powinna wpłynąć na Szwajcarię. Bo jeśli nikt z tym nic nie zrobi, to będzie jak w latach 70., kiedy frank zyskał na wartości i już na tym poziomie został. Gdy sytuacja się uspokoi, trzeba będzie zmusić Szwajcarów do przywrócenia poprzedniego kursu waluty – mówi.