MICHAŁ ASMAN - Twój Osobisty Doradca Finansowy

Referencje


  www.michalasman.bblog.pl jest jednym z niewielu polecanych przez portal www.kupfranki.pl, który jest serwisem osób spłacających kredyty walutowe.

Mimo spadków fundusze dały zarobić ponad 332%

2012-10-24 14:06:38, komentarzy: 0

Wpis z dn. 25.01.2012 www.michalasman.blogbank.pl

 

Wyczytałem na forach, że inwestując przez TU X w funduszach parasolowych lub na funduszach otwartych odnotowano straty po 20-30% w ciągu trzech ostatnich lat! Przecież  to obojętnie w jakim TU czy banku zakupilibyśmy fundusze to miałyby one taki sam spadek.

W każdym momencie trwania inwestycji można dokonać zamiany bądź konwersji z jednego typu funduszu na drugi w tym wypadku jak odnotowaliśmy spadki to sami sobie jesteśmy winni, bo jak wybraliśmy zbyt agresywny fundusz to mogliśmy bez żadnych kosztów przejść na fundusz pieniężny lub obligacji, potem po spadkach przejść na fundusz stabilnego wzrostu czy też zrównoważony lub akcji i mieć wzrost na swojej Inwestycji 30% lub 60% zamiast mieć 30% spadku na inwestycji przez ostatnie trzy lata.( Patrz wykres 3 i 4).

Dlaczego? Jeśli chodzi o fundusze inwestycyjne to ich dobór oraz zyski zależą od nas samych. Mamy fundusze obligacji, stabilnego wzrostu, zrównoważone, akcji ich wybór uzależniony jest między innymi od tego, przez jaki długi okres chcemy w nich lokować nasze zarobione pieniądze. Gdy są wzrosty lub spadki nikt nam nie zabrania przenoszenia naszych środków między funduszami, bo w każdym momencie trwania inwestycji można dokonać zamiany bądź konwersji z jednego typu funduszu na drugi, mniej lub bardziej agresywny zależnie od tego, co się dzieje na rynkach.

Oszczędzanie w funduszach jest o wiele bezpieczniejsze od inwestowania na giełdzie, na której to dopiero trzeba mieć obawę, że przy spadkach nagle wszystko nam się wyzeruje.
Moja rada jak nie mamy pojęcia o funduszach inwestycyjnych to uczmy się inwestowania na małych kwotach wpłacając np. 1000 zł, a nie wpłacajmy od razu dużych kwot żeby nie dostać zawału przy ewentualnych spadkach.

Co daje nam przechodzenie z funduszu na fundusz?
(Wykres nr.1), Jeśli w styczniu 2000r. myśląc o oszczędzaniu na własna emeryturę wybraliśmy fundusze akcji. Mimo rożnych sytuacji na rynku nie przechodząc z funduszu na fundusz zarobiliśmy na nich ponad 146,10%., ale gdybyśmy pilnowali swoją inwestycję to dziś na nich zarobilibyśmy ponad  332%.


Wykres nr. 1


Dlaczego bo w ostatnim kwartale 2007 r. nie przeniósł się z funduszy akcji jak miał stopę zwrotu na poziomie 271, 82% ( wykresy nr.2, 3, 4) na np. fundusze obligacji jak zaczęły się spadki? Tak samo powinni przejść ze swoich funduszy na obligację Ci, którzy inwestowali w fundusze stabilnego wzrostu czy zrównoważone. To samo powinni zrobić Ci, którzy dopiero, co zaczęli inwestowanie w funduszach w 2006 czy 2007, a nie powyciągali ze sporą stratą swoje pieniądze na spadkach. Ci, co w płacili w fundusze stabilnego wzrostu w 2006r. i 2007r. i nawet zostawili nic z nimi nie robiąc w tamtym roku prawie one nadrobiły wcześniejsze spadki,  ponieważ w funduszach stabilnego wzrostu jest o wiele mniejszy udział akcji w ich portfelu niż w funduszach akcji.


Wykres nr.2 -średnia stopa zwrotu 271,81%

Proszę zobaczyć, że przechodząc w fundusz obligacji( wykres nr.3) to, co udało mi się zarobić do tej pory to mam. Teraz czekam, kiedy wszystko się uspokoi żeby z powrotem zainwestować w fundusze akcji. ( patrz wykres nr3 i 4) I tak licząc na wzrosty w 2009 r. przechodząc z funduszu obligacji nie wiedząc czy już jest po spadkach przerzuciłem tylko cześć środków, bo z kont mogłem wiedzieć czy ktoś coś nie walnie w mediach i nie zacznie jeszcze spadać.

 

Wykres nr.3

Wykres nr. 4 średnia stopa zwrotu 60,22%

 

I tak przerzuciłem następną cześć, następna, aż w końcu całość. W 2011 r. jak wiemy było bardzo nerwowo przez to ze mało się mówiło w mediach o funduszach krajowych dopiero pod koniec roku odnotowaliśmy spadki. Ja sobie założyłem, że jak mi spadnie poniżej pewnej kwoty to, co by się nie działo przechodzę na fundusze obligacji i tak zrobiłem. Chyba za dwa dni miałem obawy czy dobrze zrobiłem i nawet chciałem zmienić decyzje, ale się wstrzymałem, że jednak jeszcze odczekam, a później, co spadło, a teraz  czekam żeby wykorzystać spadki i przyciąć na wzrostach.


Wykres nr. 5


Ktoś może powiedzieć, że przez ten sam okres więcej zarobił np. inwestując w złoto, ale nie chodzi o to by się ścigać tylko uczyć się  w mirę bezpiecznie inwestować.

Giełdą rządzą emocje, plotki, obawy, nadzieje, chciwość szybkiego zysku i strach. Przy takiej panice łatwo jest coś wmówić, postraszyć.  Spadki lub wzrosty na giełdzie uzależnione są od samych inwestorów jak przetworzą dane informacje puszczone na rynek.


Sent: Friday, February 12, 2010 6:13 PM
To: michal.asman@gmail.com
Subject: Witam serdecznie Panie Michale

Witam serdecznie Panie Michale
Jestem studentem z Krakowa, powiem Panu, że trochę próbowałem inwestować swoje oszczędności, niestety z tragicznymi rezultatami.

Pierwszy raz zainwestowałem swoje pieniądze w grudniu 2007 roku, niestety szybko zacząłem tracić swoje pieniądze ze względu na to, że kryzys się zaczął straciłem 10%, 20%, 30% już czułem się fatalnie, że przepuściłem tyle swojego życiowych oszczędności, ale czekałem jeszcze myśląc ze to sie skończy straciłem 40% i nie wytrzymałem i sprzedałem wszystkie swoje jednostki w funduszach akcyjnych i zakupiłem rynku pieniężnego.
Dziś wiem, że to był błąd, ale teraz już tego nie wrócę.

Po tym powiedziałem sobie, że przeczekam ten cały kryzys, ale w styczniu 2009r znowu zainwestowałem pieniądze, bo myślałem ze to juz koniec spadków, i spadło mi kolejne 20% i już miąłem dość tego wszystkiego: ( i znowu pozbyłem się sie jednostek w funduszach akcyjnych.. i to był najgorszy z najgorszych wyborów, bo kilka/kilkanaście dni później zaczęły się 10 miesięczne zyski, które przegapiłem, bo bałem się, że znowu jak zainwestuje to zacznie spadać.

Ostatnimi czasy myśląc, że sytuacja już się uspokoiła i wszystko wróciło do normy to postanowiłem, że po raz kolejny zainwestuję, ( i zainwestowałem 3 tygodnie temu).
Jednak znowu wybrałem taki felerny moment;/
Jednak tym razem zainwestowałem 50% swojego portfelu, i to, co zainwestowałem końcem stycznia, to mam zainwestowane.

I teraz prosiłbym Pana o poradę, co powinienem w takiej sytuacji zrobić, jak jest teraz (i jak to będzie).
Zostawić jak jest? Czy dokupić akcji lub funduszy akcyjnych? Czy pozbyć się?
Mógłby mi Pan coś doradzić?

 

 

Pozdrawiam,
zrozpaczony inwestor”



Warto pamiętać


W każdym momencie trwania inwestycji możesz dokonać zamiany bądź konwersji z jednego typu funduszu na drugi, mniej lub bardziej agresywny zależnie od Twoich preferencji inwestycyjnych, jeśli statut funduszu na to pozwala. Pamiętaj, iż operacje konwersji bądź zamiany mogą wiązać się z dodatkowymi kosztami.

W każdej chwili możesz wycofania się z inwestycji składając zlecenie odkupienia jednostek uczestnictwa. Jednostki zostaną odkupione po aktualnej wycenie, a środki pieniężne uzyskane z tej operacji mogą być przekazane na Twój rachunek bankowy lub wypłacone w placówce.
Rodzaje Funduszy
Bogactwo oferty funduszy inwestycyjnych pozwala dopasować inwestycję do indywidualnych oczekiwań i preferencji, które określają m.in. cel inwestycji, minimalny czas jej trwania, poziom oczekiwanych zysków i akceptowany poziom ryzyka.
Bogactwo oferty polega nie tylko na możliwości wyboru spośród produktów kilkunastu Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, ale także spośród wielu rodzajów funduszy, które w istotny sposób różnią się między sobą.

Fundusze pieniężne
Najbezpieczniejszymi funduszami inwestycyjnymi są fundusze pieniężne, których aktywa lokowane są przede wszystkim w bony skarbowe i komercyjne, inne papiery dłużne z terminem wygaśnięcia krótszym niż 1 rok oraz w gotówkę. Rekomendowany okres inwestycji w tego typu fundusze to, co najmniej pół roku.

Fundusze obligacyjne
Fundusze obligacyjne są funduszami mogącymi dać wyższą stopę zwrotu niż fundusze pieniężne. Inwestują one środki przeważnie w długoterminowe obligacje skarbowe, natomiast rekomendowany okres inwestycyjny w przypadku tych funduszy wynosi, co najmniej rok.

Fundusze stabilnego wzrostu
Fundusze stabilnego wzrostu są skierowane do klientów poszukujących bezpiecznego wzrostu kapitału w średnim horyzoncie inwestycyjnym, przy zachowaniu minimalnego ryzyka. W portfelach inwestycyjnych funduszy stabilnego wzrostu przeważają papiery dłużne: obligacje i bony skarbowe. W odróżnieniu od funduszy obligacyjnych, udział akcji w aktywach funduszy stabilnego wzrostu może wynieść nawet 30-40%, a rekomendowany okres inwestycji wynosi, co najmniej 3 lata.

Fundusze zrównoważone
Fundusze zrównoważone to fundusze, które z reguły inwestują w równych proporcjach w akcje, jak i w dłużne papiery wartościowe. Są to fundusze charakteryzujące się większym ryzykiem inwestycyjnym, ponieważ większa część środków lokowana jest w akcje niż w przypadku funduszy stabilnego wzrostu. Równocześnie potencjał zysku w długim okresie jest znacznie wyższy, właśnie ze względu na inwestycje w akcje. Rekomendowany okres inwestycji w tego typu fundusze to, co najmniej 3-5 lat.

Fundusze akcyjne
W funduszach akcyjnych ryzyko jest w głównej mierze powiązane z oczekiwanymi zyskami oraz czasem inwestycji. Najbardziej ryzykownym typem funduszy, gdzie potencjał zysku w długim okresie inwestycji jest najwyższy, są fundusze inwestujące prawie wyłącznie w akcje, czyli fundusze akcyjne. Rekomendowany okres inwestycji w tego typu fundusze wynosi minimum 5 lat.

Fundusze zagraniczne
Fundusze zagraniczne oferują możliwości Inwestycji zarówno na głównych rynkach zagranicznych, jak i na rynkach wschodzących. Fundusze zagraniczne, które są tworzone i zarządzane przez zagraniczne Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych zarejestrowane w głównych centrach światowego zarządzania kapitałem, mogą spełnić oczekiwania najbardziej wymagających inwestorów, dla których ważne jest inwestowanie w niedostępne na polskim rynku instrumenty.

Fundusze parasolowe
Uczestnictwo w nich gwarantuje ułatwienia przy przenoszeniu środków z jednego funduszu do drugiego. Przenosząc środki w ramach „zwykłych” funduszy za każdym razem pobierany jest podatek od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki). Będąc pod „parasolem”, można dokonywać zamiany między funduszami bez płacenia podatku. „Podatek Belki” zostanie pobrany dopiero po umorzeniu jednostek uczestnictwa (parasola).
TU jest jak gdyby pośrednikiem gdyż w swojej ofercie posiada ofertę różnego rodzaju wybranych przez siebie funduszy inwestycyjnych. Dużym plusem, że jeśli wewnątrz TU przykładowo przechodzimy z funduszu Banku X do funduszu Banku Y nie płacimy podatku, oraz mamy mniejsze opłaty za zarządzanie. Jeśli przykładowo wybraliśmy fundusz Banku X, który wybraliśmy z oferty TU i mamy na nim spadek 20%. To obojętnie gdzie byśmy ten fundusz kupili czy bezpośrednio w tym Banku X czy w innym Towarzystwie Ubezpieczeniowym wszędzie odnotujemy taki sam spadek 20%. Więc nie rozumiem na forach dyskusje, że dane TU jest kiepskie, bo fundusz, który u n ich kupiłem miał spadek, jak wszędzie spadł o tyle samo.

Jeśli chodzi o fundusze parasolowe to TU, które je oferują wymagają od nas regularnych składek rocznych płatnych, co roku nawet przez 5, 10, a nawet 15 lat. Jej brak wiąże się konsekwencją opłaty likwidacyjnej, która może nas pozbawić nawet wszystkich oszczędności, bo wysokie są prowizje za jej brak. W zależności od towarzystwa, jeśli za dwa lata nie będziemy mieli na wpłatę składki, którą dobrowolnie sami sobie ustaliliśmy TU zwróci nam 20% z tego, co wpłaciliśmy. Tak, więc radzę zobowiązywać się do wpłacania systematycznego jak najniższych kwot, a ewentualnie jak nas stać wpłacać większe kwoty to wpłacać, jako składka nie regularna, którą możemy wpłacać i wypłacać kiedy chcemy bez żadnych opłat likwidacyjnych, oraz jak któregoś roku nie będziemy mieli na składkę system sam nam system ją pobierze.
Są jednak towarzystwa ubezpieczeniowe, które wymagają od nas regularnych wpłat, a wpłaty dodatkowe leżą na koncie nieoprocentowanym i tu już jest ryzyko wpłacać jakąkolwiek kwotę.


Tabela 1

 

Moja rada jak nie mamy pojęcia o funduszach inwestycyjnych to uczmy się inwestowania na małych kwotach wpłacając np. 1000 zł, a nie wpłacajmy od razu dużych kwot żeby nie dostać zawału przy ewentualnych spadkach.


Giełdą żądzą emocje, plotki, obawy, nadzieje, chciwość szybkiego zysku i strach. Przy takiej panice łatwo jest coś wmówić, postraszyć.  Spadki lub wzrosty na giełdzie uzależnione są od samych inwestorów jak przetworzą dane informacje puszczone na rynek.

Historyczne wyniki zysków na funduszach inwestycyjnych nie stanowią gwarancji identycznych zysków w przyszłości. Stopa zwrotu jest uzależniona od sytuacji na rynkach finansowych. Inwestor musi liczyć się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanego kapitału.

« powrót

Dodaj nowy komentarz


(...)Działa Pan na rynku finansowym ponad 11 lat. Na czym polega Pańska działalność? Jakiego rodzaju usługi oferuje pan swoim klientom?

Posiadam szeroki wachlarz usług, ale skupiam się na ogólnie pojętym, niezależnym doradztwie finansowym. Długoletnie doświadczenie pozwoliło mi na stworzenie kompleksowej oferty w zakresie finansów. Można w niej znaleźć usługę doradztwa inwestycyjnego, walutowego oraz kredytowego.
Oferuję pomoc w uzyskaniu kredytu i doradztwo w zakresie jego efektywnej spłaty. Jednocześnie jestem gotów podjąć się negocjacji z instytucjami finansowymi. Świadczę również konsultacje w dziedzinie zarządzania zgromadzonymi środkami finansowymi. Korzystając z moich porad można zyskać od kilku tysięcy do nawet wielu milionów złotych a
klienci coraz częściej to doceniają. Poddaję także szczegółowej analizie konkretne oferty, z którymi przychodzą do mnie klienci i pomagam w wyborze. W ostatnim okresie bardzo często mam do czynienia z klientami, którzy zaciągnęli kredyty czy pożyczki w których ukryte są bardzo wysokie koszty.....
"Mówisz Mosz "Czy powinniśmy jak najszybciej przyjąć euro? Adwersarzami są Sergiusz Najar (były wiceminister infrastruktury oraz spraw zagranicznych) oraz dr Bogusław Grabowski (były członek Rady Polityki Pieniężnej) Kurs 3,5 zł. za Euro najlepszy dla Polskiej gospodarki.( michalasman.bblog.pl)

Tworzenie stron WWW - Kreator stron internetowych